Kaczkomaty wracają!!!
Znajdziecie je w następujących lokalizacjach: Zalew Nowohucki, Park Zaczarowanej Dorożki, Park Duchacki, Bagry, Park im. Tadeusza Kościuszki!
Kaczkomaty to inaczej kacze-bufety w których znajduje się dobrze zbilansowane pożywienie dla ptactwa wodnego. Takie, które dostarczy im niezbędnych minerałów do prawidłowego funkcjonowania! Automaty wydają karmę bezpłatnie, cztery razy na godzinę, aby uniknąć przekarmienia kaczek oraz marnowania pokarmu.
Bardzo nas cieszy fakt, że coraz więcej osób korzysta z kaczkomatów, a nie wyciąga bochenka chleba zza płaszcza. Dlaczego? Chleb nie jest odpowiednim pożywieniem dla ptactwa wodnego! Nie dostarcza im żadnych właściwości odżywczych, mikroelementów oraz witamin. Kiedy dochodzi do trawienia chleba wytwarza się kwas chlebowy, który prowadzi do zakwaszenia układu pokarmowego ptaków, a następstwem jest kwasica żołądka. Sól, którą zawiera chleb zaburza ich gospodarkę wodną organizmu.
Właśnie dlatego, nie bierzemy ze sobą chleba na spacer – no chyba, że sami mamy zamiar go zjeść.
Należy również zwrócić uwagę na sposób dokarmiania! Zaczynamy swoją przygodę z dokarmianiem, dopiero wtedy, kiedy pojawiają się ujemne temperatury oraz śnieg, bo właśnie wtedy zdobywanie pokarmu może być dla nich prawdziwym wyzwaniem. Kiedy panują korzystne warunki, nie dokarmiamy, bo radzą sobie same doskonale. Pokarm powinien być świeży, nie dostarczamy zepsutego jedzenia!
Miejsce dokarmiania to słowo klucz! Powinno odbywać się z dala od drapieżników. W miejscu dokarmiania warto pozostawić pojemnik z wodą. Pod żadnym pozorem – NIE WRZUCAMY POKARMU DO WODY. Stwarza zagrożenie dla ekosystemu i pokarm nasiąknięty wodą szkodzi ptactwu.
Jeśli chcemy pomagać, róbmy to dobrze, a przede wszystkim mądrze.
Budżet obywatelski miasta Krakowa.
Kaczkomaty to inaczej kacze-bufety w których znajduje się dobrze zbilansowane pożywienie dla ptactwa wodnego. Takie, które dostarczy im niezbędnych minerałów do prawidłowego funkcjonowania! Automaty wydają karmę bezpłatnie, cztery razy na godzinę, aby uniknąć przekarmienia kaczek oraz marnowania pokarmu.
Bardzo nas cieszy fakt, że coraz więcej osób korzysta z kaczkomatów, a nie wyciąga bochenka chleba zza płaszcza. Dlaczego? Chleb nie jest odpowiednim pożywieniem dla ptactwa wodnego! Nie dostarcza im żadnych właściwości odżywczych, mikroelementów oraz witamin. Kiedy dochodzi do trawienia chleba wytwarza się kwas chlebowy, który prowadzi do zakwaszenia układu pokarmowego ptaków, a następstwem jest kwasica żołądka. Sól, którą zawiera chleb zaburza ich gospodarkę wodną organizmu.
Właśnie dlatego, nie bierzemy ze sobą chleba na spacer – no chyba, że sami mamy zamiar go zjeść.
Należy również zwrócić uwagę na sposób dokarmiania! Zaczynamy swoją przygodę z dokarmianiem, dopiero wtedy, kiedy pojawiają się ujemne temperatury oraz śnieg, bo właśnie wtedy zdobywanie pokarmu może być dla nich prawdziwym wyzwaniem. Kiedy panują korzystne warunki, nie dokarmiamy, bo radzą sobie same doskonale. Pokarm powinien być świeży, nie dostarczamy zepsutego jedzenia!
Miejsce dokarmiania to słowo klucz! Powinno odbywać się z dala od drapieżników. W miejscu dokarmiania warto pozostawić pojemnik z wodą. Pod żadnym pozorem – NIE WRZUCAMY POKARMU DO WODY. Stwarza zagrożenie dla ekosystemu i pokarm nasiąknięty wodą szkodzi ptactwu.
Jeśli chcemy pomagać, róbmy to dobrze, a przede wszystkim mądrze.
Budżet obywatelski miasta Krakowa.